#3 (P) Pencli i Zima

Hejcia. To ja Wasza Pencli Bardzo dawno nie pisałam. Moja pani pisała dwa dni temu i wczoraj. Prosiłam ostatnio o komentarze o waszych wymarzonych lps maine coon. Niestety nic nie dostałam...No trudno!Chciałabym jeszcze przed rozmową powiedzieć Wam czym się różnią moje posty a posty Lucy. Moje to takie pogaduszki a jej to recenzje. Mam na dzieję że teraz nie będzie raźniej jak to Wam wyjaśniłam. Okej. Ach... Zmieńmy temat! Dzisiejszy temat to... zima! A dokładnie ferie. Może jak będę miała czas to opisze Wam jeszcze sylwestra i dni po feriach. Niestety, ferie się już kończą bo były tylko tydzień... Muszę za chwile iść bo moja pani się będzie uczyć, więc będę musiała iść do domku dla LPS. Okej... Szkoda że w tą zimę prawie nie było śniegu... :(. Ale ja i tak je miło spędziłam. Chciałabym więc abyście w komentarzach napisali jak spędzacie ferie, bo się jeszcze nie skończyły, dni są nudne jak się nie ma co robić. Moja pani lubi czytać książki, spotykać się z przyjaciółmi, grać w karty, czyli w "UNO", musi się uczyć i bardzo lubi długo spać. A ja potrafię spać dłużej niż ona bo cały dzień i musiała mnie dziś budzić żeby napisać teraz tego posta.
 A jak jesteś nowy i mnie nie znasz to wyglądam  tak:

I to tyle na dzisiaj. Wiem troszkę się rozpisałam... Mam nadzieję że spodobał Wam się ten post.
                                                                           To pa!!